Na podniesienie poziomu cukru we krwi, przedstawiam słodką bransoletkę wykonaną w technice bead crochet rope, bez obaw - nie pogrubia;) Swojego czasu dałam się ponieść zakupowemu szaleństwu w sklepie z koralikami, w efekcie czego stałam się właścicielką do niczego nie pasujących koralików. Nie jestem amatorką "dziewczyńskich" klimatów w kolorystyce, w tym względzie jestem antytezą dziewczęcości, róż i pastele są mi obce jak język mandaryński;) Nawet gdy to piszę w tle mi gra Black Celebration Depeszów, co za wyczucie;)) Ale jak się okazuje w przyrodzie nic nie ginie, moja znajoma dała się oczarować cukierkowym barwom "milków" z Toho i dla niej powstała ta bransoletka.
Bransoletka wykonana ze szklanych japońskich koralików Toho w rozmiarze 11o na 7 w rzędzie. Cukierkowe kolorki to Toho round Silver-Lined Milky; White, Lt Jonquil, Peach, Mauve, Lt Peridot, Teal, Lavender.
Końcówki, zapięcie i muffinkowa zawieszka mosiężne w kolorze starego złota.
Podkręciłam aparat na żywe kolory:) żeby wydobyć trochę słodkich kalorii. Pamiętacie bransoletki z pudrowych cukierków przy kasach w osiedlowych spożywczakach? Ta ma podobne kolory;) ale nie polecam jej jeść, szklane koraliki ciężko się trawią;)
A poniżej makramowy urobek z dzisiaj;) poniosła mnie Wena:)
Miłego weekendu!
Muy bonita, al crochet todavía no le cojo el punto pero seguiré en el empeño. Un saludo
OdpowiedzUsuńTe quedó precioso! y los colores son muy bonitos!!!
OdpowiedzUsuńSaludos
Nadmiar koralików do niczego nie pasujących to jest moje podstawowe wrażenie po każdych zakupach;)
OdpowiedzUsuńBransoletka wyszła bardzo fajna, pastelowa, ale ni eza słodka;)
Słodko, ale nie przesadnie słodko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa:) jak zawsze dodają skrzydeł. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJestem przekonany, że bransoletki są jedną z ulubionych rzeczy jaką lubią nosić kobiety. Tym bardziej, że również istnieje coś takiego jak własnoręcznie robiona biżuteria męska https://beezoo.pl/33-bizuteria-meska za którą ja po prostu przepadam.
OdpowiedzUsuń