poniedziałek, 20 czerwca 2016

Art Nouveau, naszyjnik

Przedstawiam wam moją kolejną konkursową pracę do kalendarza Royal-Stone 2017. Tematem tego etapu jest "Urok Secesji", czyli coś, czemu nie mogłam się oprzeć pomimo deficytów czasowych. Zapuściłam dom, o sobie nie wspominając, ale zdążyłam. Na ostatnią chwilę, ale zawsze. :)


Starałam się nadać mojej pracy tego unikalnego charakteru minionej epoki. Muszę przyznać, że tworząc ten naszyjnik, czułam ogromną ekscytację i jednocześnie presję, czy mi się uda. Te wszystkie fantastyczne przedmioty w stylu Art Nouveau mają w sobie tyle elegancji i baśniowego charakteru, że najchętniej cała bym się nimi obwiesiła, gdyby mnie było stać. :) 


Główną inspiracją była dla mnie między innymi biżuteria Rene Lalique'a oraz grafiki Alfonsa Muchy. Od razu wiedziałam, że Klimt nie będzie sprawował patronatu nad moją pracą, zresztą nie musiał, bo w przeciwieństwie do poprzednich edycji tego konkursu, w tworzeniu nie trzeba się kierować zdjęciem (patrz regulamin).

Chciałam jak najwierniej oddać tamten klimat, dlatego by uzyskać lekkość konstrukcji i formy, wybrałam najmniejsze koraliki. Oczywiście nie obyło się bez kilku poprawek, ale czas mnie naglił więc i tak parę rzeczy odpuściłam. To tylko moje widzimisię więc nie ma co się czepiać :)


Kolorystyka jest zdecydowanie roślinna, chociaż nie mam pewności czy w naturze spotkacie taki kwiat, ten zdecydowanie kwitnie tylko w mojej wyobraźni. Punktem wyjścia był fioletowy agat i to pod jego dyktando dobierałam pozostałe kolory.


A jeśli już o kolorach mowa, jestem zakochana w perłach, trochę ich ostatnio zamówiłam i nie potrafiłam sobie odmówić umieszczenia ich i w tej pracy. Secesyjna biżuteria też je kochała, więc są tu jak najbardziej uzasadnione. Towarzyszy im kilka kuleczek fasetowanych granatów.




Tył podszyłam fioletowym Ultrasuede. Otwarta przestrzeń pomiędzy filigranem a agatem nie do końca mi się podobała, dlatego wszyłam tam "pajęczynę" z piętnastek od Toho.


Przywodzi mi ona na myśl witraże, które w tym czasie święciły swój renesans.


Mam nadzieję, że udało mi się wszystko spiąć w spójną całość, bo sama miałam na początku wątpliwości czy dam radę wykonać swój zamysł w tak niesecesyjnej technice jak haft koralikowy. Bardzo chciałam połączyć ten Muchowy księżyc pod postacią metalowego filigranu z bajkową roślinnością i oczywiście perłami. Z takich połączeń czasami może wyjść niestrawność ;)

Kilka zdjęć z procesu twórczego:




Wszystkie użyte materiały widnieją wyżej, oprócz tych, które skończyły mi się na tej pracy. Z pewnością takie przedstawienie jest prostsze niż przepisywanie nazw koralików ;) Nie ostała mi się ani jedna igła, wszystkie postanowiły oddać życie dla wyższej sprawy.


Pracę zaczęłam od dopasowania kamienia do filigranu, cała reszta "urodziła się" błyskawicznie. Zrobiłam szybki szkic, wyjęłam materiały i zaczęłam szyć.


Mój mąż, wielki fan piłki nożnej, spojrzał na moją pracę w takiej formie jak wyżej i tylko zapytał, czy to otwieracz do piwa dla niego, z okazji Euro oczywiście :P Ta, oczywiście... 
Nie pozwoliłam mu sprofanować naszyjnika, piwo otwiera sobie zębami, ale za to ja mam nową ozdobę. Jak widać niżej, cieszy mnie ten fakt niezmiernie :)

Jeśli mój naszyjnik wam się podoba, możecie dać temu wyraz na stronie konkursowej. Wystarczy kliknąć poniższe zdjęcie, a potem wcisnąć "lubię to". Zachęcam też do obejrzenia innych prac konkursowych i wsparcie ich miłym słowem lub lajkiem.


Dajecie znać, co myślicie o moim podejściu do tematu, jeśli macie jakieś uwagi, również te krytyczne, to się nie krępujcie.


Pozdrawiam ciepło!
______
Źródła obrazków użytych w kolażach:

Grafika A. Muchy - klik
FUCHSIA BLOSSOM by MME Bonte - klik

45 komentarzy:

  1. Trochę ciężko się pisze mając szczękę na ziemi, więc krótko: to zdecydowanie najlepsza praca w całym albumie konkursowym, bez żadnego owijania w bawełnę :) Jest tak niesamowita i urzekająca, że jeśli nie będzie podium (z naciskiem na miejsce pierwsze), to wezmę i zwątpię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biedna szczęka, nich Ci Hubert zrobi dla niej jakieś pudełko, bo na podłodze ją kłaść, to trochę ryzykownie :)
      Haha, wyroki jury są niezbadane, obyś nie musiała brać i wątpić :)

      Usuń
  2. Majstersztyk jak zwykle.Im bardziej przeglądam Twoje prace, tym bardziej chce swoje wcisnąć w najdalszy kat bo do pięt Twoich ja nie dorastam. ot i taka sytuacja.
    Ale z drugiej strony i inspirujesz i motywujesz. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda nie chowaj się po kątach z mojego powodu!
      Na początku nikt nie robi wypasionych dzieł sztuki, małe kroczki, dużo cierpliwości i w końcu osiągnie się wymarzony cel :)

      Usuń
  3. Naszyjnik jest genialny! Do znudzenia będę powtarzać, że nade wszystko kocham oryginalność i kolory i patrząc na Twoje dzieło mam to wszystko w jednym miejscu :)To naprawdę jedna z najlepszych prac w albumie konkursowym i od razu wiedziałam, że musi być Twoja :) Chyba na końcu świata poznałabym Twoje prace tak często Cię oglądam :P Trzymam kciuki za wygraną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli kochamy to samo :) A ten naszyjnik wyjątkowo "sam" się szył, po prostu czułam temat jak nigdy!

      Usuń
  4. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia i powiem że zazdroszczę Ci tej pracy (wiem, że nieładnie, ale co tam - przyznaję się!) I ja wiem, że Mucha, ale mi się tak z Wyspiańskim kojarzy, może przez te witraże i kwiaty. Dla mnie - wygrana i kalendarz, kciuki mocno trzymam oburącz i nogami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie wsparcie to już wygrana! Nawet jeśli jury mnie pominie, to będę sobie czytać te wszystkie komentarze i napawać zwycięstwem :)

      Usuń
  5. Podziwiam wyobraźnię i pracowitość w realizacji tej pracy. Ciekawa forma i perfekcyjne wykonanie. Oryginalny!! gratuluję bo zgodnie z teorią, że bierzemy udział w konkursach by stawiac sobie wyzwania i wspinać sie wciąz wyżej - Ty juz wygrałaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, mnie wygrane nie motywują tak bardzo, jak samo tworzenie konkursowej pracy.

      Usuń
  6. Nie wiem czy ktoś byłby w stanie dać jakąkolwiek uwagę krytyczną, bo ja siedzę i płaczę, że nie potrafię robić takich cudeniek. Wiele pięknej biżuterii już stworzyłaś, ale ta być może ze względu na klimat secesji (też jest mi bliska), powaliła mnie na kolana.
    Piękny okaz agatu, ale to co się wokół niego dzieje, to prawdziwy majstersztyk! Śnić będę po nocach...
    Wielbię Cię i Twój talent :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i to jest jakiś negatyw, moja praca doprowadza ludzi do łez ;)
      Ten agat kupiłam pod wpływem chwili, bo miał ładny kolor i leżał chyba 2 lata, na szczęście się doczekał :)

      Usuń
  7. Mam się nie krępować ?;).... hmmm tym razem sobie daruję krytykę ;p a tak serio już Ci pisałam, że praca dla mnie jest hipnotyzująca :) jak zawsze prezentujesz nieszablonowe podejście do tematu. Widzę, że wielbimy te same epoko i obie narzekamy na brak czasu ;) osobiście do secesji wracać będę z pewnością, bo wielu artystów i sam charakter tej epoki jest bardzo inspirujący. Teraz myślę intensywnie nad geometrią i surrealizmem :) Ten drugi w sam raz dla mnie, bo ostatnio lubię chaos twórczy i bywa, że nad nim nie panuję więc będę mogła się wyszaleć ;) trzymam kciuki, bo dla mnie Twoja praca to jedna z lepszych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh, może następnym razem się uda :)
      Ten brak czasu to temat rzeka, mogłabym co nieco o nim napisać, ale... nie mam czasu ;)
      Surrealizm chyba sobie odpuszczę, bo mój zamysł wymaga zdecydowanie więcej godzin na realizację niż posiadam. Za to na geometrię mam pomysł i chyba go wcielę w życie już w weekend. Tak więc do zobaczenia w albumie :))

      Usuń
  8. Dzięki Basiu :) Też bym się nie pogniewała za jakieś wyróżnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiu nie mam słów...jako wielbicielka Secesji jestem ABSOLUTNIE ZACHWYCONA Twoją pracą. Jest przepiękna i moim skromnym zdaniem nie ma w albumie drugiej tak idealnie oddającej klimat tego nurtu. Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, aż się zaczerwieniłam. Ja mam kilka faworytek. Nie wiem jak pójdzie mojej pracy, bo chociaż secesyjna, to ani trochę Klimtowa, a widzę, że jednak te cieszą się największym powodzeniem, zwłaszcza wśród publiczności.

      Usuń
    2. Serio, jest po prostu niesamowity a na epokach sztuki to ja się trochę znam (studia historyczno-sztuczne) :)
      Tak, widzę że wciąż pokutuje brak zrozumienia dla zmiany w regulaminie...aleee jednak większość nagród przyznaje jury :)Powiem Ci tak jak mawia zawsze moja druga połowa jak mam wątpliwości "Dla mnie już wygrałaś!". Choćby tym że posiadasz takie cudo stworzone własnymi dłońmi :)

      Usuń
    3. W takim razie jako fachowiec wiesz co mówisz :)
      Moja połowa, jednego razu zaproponowała, że sama mi kupi koralików za równowartość nagrody, której nie wygrałam, ale dla zasady w innym sklepie :P Słowa dotrzymał, ale to tak jednorazowy gest miał :)

      Usuń
    4. Hihii ja mam to właśnie obiecane :)Fajne te nasze chłopaki :)

      Usuń
  10. Asiu, nie widziałam czegoś równie pięknego. Powiedz Mężowi, że jeśli Ci podkradnie ten CUD, kupię mu 100 otwieraczy!
    Oczywiście, że bym chodziła, a jakże!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, bardzo dziękuję za tak miłe słowa :) Mąż póki co nie wypił ani jednego piwa do meczu, myślę, że po prostu chciał się pobawić moim naszyjnikiem :) Teraz i tak nic mu po takim "otwieraczu" bo wszyłam w otwór koraliki, jakoś musiałam bronić swojej własności :P

      Usuń
  11. Asiu, znasz już moje zdanie na temat Twojej pracy. Uwielbiam ją i tyle. Wszystko jest w niej idealnie zsynchronizowane i przemyślane. No po prostu Mucha nie siada tylko bije brawo na stojąco ;). Mam nadzieję, że Twoja praca stanie na podium. bo w pełni sobie na to zasłużyła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zgadzam się z poprzedniczką uwielbiam twoje prace a ta jakoś szczególnie przypadła mi do gustu, oczarowała mnie tak pięknie to wszystko ze sobą połączyłas spiełaś w spójna całość że ach... Podium musi byc innej opcji nie ma :) Cudnie cudnie cudnie :D Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko, bardzo Ci dziękuję! Wcale się nie obrażę za to podium, ale ilość miejsc jest ograniczona, a fajnych prac trochę jest. :)

      Usuń
  13. Ach...no ja już się wypowiedziałam, że wymiatasz, więc powtarzać się nie będę:) ale otwieracz do piwa mnie rozbroił, haha! ach ci mężowie.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazy nie do podrobienia z tych mężów ;)) Mój na szczęście tylko żartował, ale przez chwilę się zawahałam, czy to faktycznie żart :))

      Usuń
  14. Takiego cuda, to ja jeszcze nie widziałam :* Wisior jest przepiękny i zapiera dech ... Lecę lajkować i w tzw. międzyczasie zaciskam i trzymam mocno kciuki za podium :))) Bo podium być musi, musi ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo Ci dziękuję! Będzie podium, czy nie będzie, po tylu pozytywnych opiniach, kciukach i wsparciu, już jestem wygrana :)

      Usuń
  15. Aż usiadłam z wrażenia. Praca jest niesamowita, zapierająca dech. Brak mi słów. Trzymam kciuki za wygraną.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny w każdym szczególe!!! Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniała secesyjna robota! Asiu, po co masz kupować, jak sama doskonale zrobisz wszystko, to co chcesz. Podium w konkursie murowane. Powodzenia! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, pewnie masz rację, ale ile można nosić swoje prace, to już zakrawa na zarozumiałość :)

      Usuń
  18. Secesja to moja ulubiona epoka w sztuce, jest w niej taka zwiewność, ulotność i wyjątkowo piękne formy. I muszę Ci powiedzieć Błękitna Wróżko, że wywiązałaś się z tematu znakomicie! Wyczuwasz klimat tamtej epoki jakbyś sie w niej urodziła. Przepiękna praca i jak zwykle bezbłędnie wykonana :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie do końca wiem, co napisać, bo jestem tak zachwycona, że wszystkie odpowiednie epitety zdają mi się nieodpowiednie. Prawdziwe dzieło sztuki stworzyłaś, jak dla mnie idealnie wpasowane w temat musi być podium! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Asiu , praca jest przepiękna :) Wszystko przemyślane i idealnie dobrane :) Życzę z całego serca powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Prześcignęłaś samą siebie. To chyba Twoje najpiękniejsze dzieło, jakie do tej pory widziałam. Cu-do-wne! Prze- i arcy-!

    OdpowiedzUsuń
  22. No po prostu zapiera dech w piersiach! Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  23. Co tu dużo pisać... po prostu mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię :) Dziękuję serdecznie za pozostawienie komentarza:) każdy jest dla mnie ważny. W sprawie innej niż temat posta skontaktuj się ze mną mailowo bluefairy.art@gmail.com Reklamy wrzucam do spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...