Ostatnimi czasy wzięło mnie na bransoletki wklejane, w ruch poszły rzemyki i sznureczki różnej maści, rozmiaru i koloru. Ogromnie spodobał mi się taki miszmasz i łączenie ze sobą przeróżnych materiałów, są i obowiązkowe dyndadełka;) Ozdóbek popełniłam sporą ilość, wiele tak zwanie "pod klienta", ale więcej jako efekt własnej wyobraźni:) Fotki robione w pośpiechu więc przepraszam za ich jakość.
Rzemyki oraz sznurek z odzysku;) (ze starego paska), okucia w kolorze złotym, koraliki: marmur, jadeit, szkło weneckie, perła majorka oraz plastikowa gruszka - element wspomnianego paska.
Skręcane sznureczki i rzemienie naturalne, okucia w kolorze jasnego srebra, koraliki dopięte do przedłużki; brązowa lawa wulkaniczna, szkło weneckie, masa perłowa, bawole oko.
Gruby sznurek bawełniany zapleciony w warkocz, wklejony w końcówki w kolorze starego srebra.
Rzemienie naturalne i sztuczne oraz sznurek satynowy, koraliki na "dyndadełku" to marmur, kwarc lodowy, jadeit brązowy, szkło.
Cienkie rzemyki skórzane z nawleczonymi rurkami i kuleczkami w kolorze starego złota, tradycyjnie sporo koralików na przedłużce, dyndających wesoło, czyli; brązowa lawa wulkaniczna, marmur, jadeit, piasek pustyni i szkło.
Rzemień szyty, plus bryłka sporej wielkości szlifowanego kryształu.
Cieniutkie rzemyki z rurkami dystansowymi w kolorze jasnego srebra, na łańcuszku obok ważki zobaczyć można kulki lawy wulkanicznej, nocy kairu, szkła weneckiego oraz szlifowanego kryształka.
Pierwsza z prezentowanych bransoletek wpisuje się kolorystycznie w wyzwanie Szuflady, którego tematem są Kolorki; fioletowy, czerwony i zielony dlatego postanowiłam ją zgłosić do zabawy.
Moja bransoletka to rzemyki w kolorach czerwonych i fioletowych wklejone w końcówki w kolorze starego złota.
Do przedłużki dopięłam blaszany liść (ze zrecyklingowanego paska), oraz kuleczki w różnych odcieniach zieleni, znaleźć tu można; awenturyn, malachit, jadeit, szklaną perełkę, serpentynit i czerwono-zielony unakit. To nie do końca "moja" gama kolorystyczna, starałam się więc jakoś pogodzić wytyczne wyzwania z własnym wyczuciem i powstała taka oto ozdóbka. Wyszła całkiem przyjemnie;)
Trzymajcie kciuki:)
Bardzo wszystkim dziękuję za coraz częstsze zaglądanie do mnie i wstępowanie do grona oglądaczy mojego bloga, nawet nie wiecie jak mi miło:) bardziej miło jest mi tylko gdy czytam te wszystkie pochlebne komentarze:)
Miłego, słonecznego weekendu!
Cudowne :) nic tak nie poprawia humoru jak piękna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńTo prawda:) szczególnie mężczyźni powinni o tym pamiętać:)))
UsuńWow! Jestem powalona, zachwycona, zamroczona...słowem - cuda! Biorąc pod uwagę osobiste upodobania kolorystyczne w moim prywatnym konkursie wygrała czarna (ma w sobie coś) z dyndadełkami i biała żeglarska (jak znalazł na wakacje pod żaglami). Bomba!
OdpowiedzUsuńRozpływam się czerwieniąc z wrodzonej skromności nad tymi pochwałami:) Chętnie, którąś odłożę;)))
UsuńTrzecia bransoletka od góry zdobyła moje serce - cudowne kolory, brązy i berze tego mi trzeba na jesień - CUDO!!!!
OdpowiedzUsuńTeż się zakochałam w brązach, beżach i złocie...
UsuńDruga, czyli niebieska jest po prostu rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadła Ci do gustu:)
UsuńMasz znakomite wyczucie koloru :) Fantastycznie prezentuje się bransoletka wyzwaniowa, życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa.
UsuńWidzę, że każdy ma faworyta :) Mój to ta czarna z rurkami i ta ze starym złotem. A pozostałe też piekne! Czerwień bardzo energetyczna!
OdpowiedzUsuńDla każdego coś miłego:)))Faktycznie czerwień daje powera!
Usuńurocze bransoletki :>
OdpowiedzUsuńTa beżowa z żaglówką jest wspaniała!
OdpowiedzUsuńSuper bransoletki!!! Mnie ostatnio też coś wzięło na bransoletki!!!Pozdrawiam Cie gorąco !!!
OdpowiedzUsuńStrasznie wciąga takie bransoletkowanie, niestety również uzależnia;))
UsuńŚwietne bransoletki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Szufladowym wyzwaniu.
Fajne kolorki bransoletek no i mają wisiorki:)
OdpowiedzUsuńWisiorki vel dyndadełka są jak kropka nad i:)))
UsuńDużo pięknych bransoletek :) ewa
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńniektore sa naprawde cudowne :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły, trzymam kciuki za udział w wyzwaniu
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Bransoletka bardzo ładna. Szczególnie spodobała mi się 4, może dlatego, że jeszcze kojarzy się latem...
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo pomysłowe. Podoba mi się trzecia, choć to zupełnie nie moja paleta kolorów :) Powodzenia w wyzwaniu !
OdpowiedzUsuńWszystkie bransoletki są piękne... Połączenie kolorków zaproponowanych w wyzwaniu wyszło Ci naprawdę świetnie! Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuńPrześliczne te bransoletki...uwielbiam takie
OdpowiedzUsuń