Na komputerach się nie znam, w zasadzie tylko tyle ile mi potrzeba. Mogłabym się nauczyć, ale nie widzę takiej potrzeby, wolę zgłębiać istotę innych rzeczy i pleść bransoletki:) a te ostatnie bywają czasem bardzo zakręcone. Zbyt długie wpatrywanie się w moją nową bransoletkę może spowodować niezły odlot, ostrzegam:) Wzór wykopałam na pintreście, ale nie udało mi się dotrzeć do jego autora, w oryginale był on rozpisany na 14 koralików w rzędzie, ja potrzebowałam czegoś węższego więc go przerobiłam. A produkt finalny wygląda tak:
Sznur koralikowo szydełkowy na 10 koralików w rzędzie wykonany z Toho 11o w kolorach Silver Lined Milky Hot Pink oraz Silver Lined Cobalt.
Wykonałam go tradycyjną metodą (czyli nie ukośnikiem) stąd splot jest nieco luźniejszy. Końcówki i spółka w kolorze miedzi, która podkreśla róż.
Jeśli ktoś z was jest zainteresowany wykonaniem podobnej, udostępniam schemat:
Ostatnio czytam na wielu blogach o zmianach, które od 1 lipca planuje dla nas Google, prawdę mówiąc nie rozumiem tego podobnie jak większość z was. Prawdopodobnie nie będzie można obserwować blogów (ani mieć obserwatorów) na dotychczas obowiązujących zasadach. Oryginalny artykuł o tym można przeczytać TU, zaś notkę na temat po polsku TU.
Wszyscy tak jak i ja oburzeni mogą wypełnić petycję - KLIK
Dla mnie utrata możliwości przeglądania nowych postów na waszych blogach w, co tu dużo mówić, najbardziej wygodny sposób tuż po zalogowaniu na bloga, jest nie do przyjęcia. Podobnie jak niemożność sprawdzenia kto mnie obserwuje! Mój blog stanie się samotną, zagubioną wyspą:( Pewnie jak wielu z was, przeniosę tę usługę na Bloglovin'. Jak tego dokonać można przeczytać u Rasz - Rush i na Asia Majstruje. Jeśli macie jakieś nowe wiadomości, spostrzeżenia lub wskazówki, proszę podzielcie się nimi ze mną.
EDIT
Są jednak głosy, że wszystko pozostanie po staremu i nie ma się co martwić, bo zmiany te nie dotyczą Google Friend Connect a Google Reader, zatem na blogach wszystko pozostanie bez zmian. Odsyłam do rzeczowego artykułu TU, powiało optymizmem, co mnie cieszy.
I jeszcze TU znalazłam coś pocieszającego.
EDIT
Są jednak głosy, że wszystko pozostanie po staremu i nie ma się co martwić, bo zmiany te nie dotyczą Google Friend Connect a Google Reader, zatem na blogach wszystko pozostanie bez zmian. Odsyłam do rzeczowego artykułu TU, powiało optymizmem, co mnie cieszy.
I jeszcze TU znalazłam coś pocieszającego.
Pozdrawiam:)
fajnie zakręcona :) A co do zmian, tych w wirtualnym świecie nie lubię , może petycja pomoże?
OdpowiedzUsuńSuper bransoletka:)A te "nowośći" google wcale mi się nie podobają:(
OdpowiedzUsuńBonita,tienes dominado el crochet,ese es un tema pendiente para mí.
OdpowiedzUsuńNoelia
Świetnie wyszła ta bransoletka:). Nawet jeśli jest odrobinę psychodeliczna i tak bardzo mi się podoba;).Ja też już czytałam o tych "ulepszeniach" tfu, tfu.Mam nadzieję,że tego nie zrobią, bo ja sobie też nie wyobrażam braku powiadomień o nowych postach, nie mówiąc już o całej reszcie.Oby nasze blogi nie stały się matrixem w wirtualnym świecie ehhhhh.....
OdpowiedzUsuńBuluefairy, zajrzyj do mojego wpisu o tych zmianach. Sprawdziłam w źródłach Google i to, co zniknie w lipcu, to Google reader, nie GFC.
OdpowiedzUsuńTutaj jest wszystko:
http://unaweblog.blogspot.com/2013/05/google-reader-gfc-czy-obserwowanie.html
(Przepraszam za bezczelne podanie linku w komentarzu, ale może się przyda?)
Dzięki! Ja byłam przekonana, ze jedno z drugim jest kompatybilne i jak zlikwidują jedno to i drugie. Powszechna panika i mnie się udzieliła, a w każdym razie zasiała mnóstwo obaw.
UsuńNie wszystko pozostanie bez zmian. Znika czytnik! ;-(((((((((((
UsuńAle GFC na razie ma nie zniknąć, a w każdym razie na swych blogach i forach tak zapewniają... ;-)
prześliczna bransoletka :) świetny wzór!
OdpowiedzUsuńŚwietny ten wzór, trochę zwariowany i rzeczywiście, dłuższe wpatrywanie się może doprowadzić do ciekawych efektów, ale i tak wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńAle cudna bransoletka Podziwiam Cię!
OdpowiedzUsuńAch no i jest :) super wyszła :)
OdpowiedzUsuńByłoby super, gdyby ta opcja nie zniknęła. Nie mam pojęcia co to jest Google Friend Connect, ale jeśli jest to oddzielne od czytnika, to oby się to sprawdziło! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
póki co ja obserwuję i Ciebie:) No i śliczna wyszła:)
OdpowiedzUsuńSwietny wzór,na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńmuszę się kiedyś nauczyć robić takie cuda, ale puki co pozazdroszczę Ci talentu :P
OdpowiedzUsuńNiebieska wróżko, cudne kolorki.Sznury koralikowe są bardzo na topie..tez wpadłam w sidła koralików.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda!!! :) też muszę sobie taką sprawić ^^
OdpowiedzUsuńBransoletka bardzo mi się podoba, już przymierzam się do niej. Dopiero zaczęłam swoją przygodę z koralikami. Spróbuję, może wyciszę ADHD wieku dojrzałego. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoleta, piękne kolorki. Ja tym wzorem zrobiłam czarno-białą bransoletę na 14 k. w rzędzie, nazwałam ją moim pierwszym grubaskiem....widać,że ten wzór świetnie sprawdza się stosując szersza paletę barw. Podziwiam Twoje prace...Wesołych Świąt:)))
OdpowiedzUsuń