piątek, 2 sierpnia 2013

Tatooine, naszyjnik

Pewnie nie będę zbyt oryginalna w swoich zainteresowaniach, ale od zawsze intrygowała mnie kwestia życia pozaziemskiego. Rozmiary wszechświata nie pozostawiają złudzeń co do naszego monopolu na posiadanie mózgu, gdzieś tam musi być jakaś inteligentna cywilizacja, co do tego nie mam wątpliwości. Jednakże moją ciekawość budzi wygląd zarówno planet jak i ich mieszkańców, czy więcej nas różni czy czyni podobnymi? Jak wygląda ich zachód słońca, a może słońc jest więcej, jak na Tatooine z Gwiezdnych Wojen? Właściwie nie trzeba wcale uciekać w filmową fikcję, dwa słońca ma całkiem prawdziwy Kepler-16b, a na planecie o równie mało romantycznej nazwie HD 188753 Ab świeci ich aż trzy!


Mój naszyjnik skojarzył mi się z kosmosem już na etapie wybierania kamienia, mleczno mglisty opal ma w sobie coś z kosmicznej tajemnicy. Dlatego postanowiłam ubrać go w czerń galaktyki i srebro gwiazd by wydobyć jego głębię:)


Pokusiłam się o kilka nowych rozwiązań na które dotychczas nie miałam odwagi, przede wszystkim kamień obszyłam najmniejszymi Toho. Miałam pod górkę:), ale efekt był tego wart.


Zdecydowałam się również zrobić swój pierwszy sznur spiral herringbone, zupełnie niepotrzebnie się go bałam bo okazał się bardzo łatwy. Przy nauce korzystałam z porad Karli Schafer --> KLIK


Oprócz koralików Toho Round użyłam również Toho Hex 110, Super Duo i Rizo. Kolory koralików: Opaque Jet, Opaque Frosted Jet, Matte Opaque Color Gray, Transparent Frosted Crystal i Metallic Silver Frosted Antique Silver.


Tył podszyty czarną eko skórką. Wymiary wisiora w najszerszych miejscach to 6,5 cm wysokości i 5 cm szerokości, długość sznura to około 60 cm. Oczywiście są i dwa słońca w postaci małych kuleczek opala:)


Bardzo dziękuję, że tu zaglądacie i komentujecie, witam też nowych obserwatorów mam nadzieje, że znajdziecie tu coś dla siebie.
Pozdrawiam was serdecznie i wasze galaktyki:))

No całuję cię mężu, całuję ;*

33 komentarze:

  1. Wow! Piękny i baaaaardzo podoba mi się że jest niesymetryczny. Twoja bizuteria zawsze mnie zaskakuje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię taką tematykę, kosmos jest wspaniały i inspiruje nie od dziś. Piękny kamień i wspaniale dobrana oprawa. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kosmicznie piękny! May The Force Be With You :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny naszyjnik! I kamień i oprawa. Zerknęłam na tutorial ze sznurem i mam zagwozdkę. Ja to robię zupełnie inaczej. Zresztą sama to sobie wymyśliłam (już o tym kiedyś pisałam), potem zobaczyłam gdzieś kursik i wydawało mi się, że to to samo, co ja robię, ale ten "Twój" to zupełnie coś innego! Ciekawe, czy te moje sznurki można podciągnąć pod "rasowego" herringbone'a?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie raz zazdrośnie przyglądałam się twoim sznurom, ale ni jak nie mogłam pojąć jak je robisz, a ten filmik wydał mi się najbardziej czytelny spośród innych, trzeba tylko samemu zdecydować jak mocny ma być skręt. Musisz koniecznie zrobić tuka na swój, na pewno będzie hitem!

      Usuń
  5. Wspaniała praca !
    Pozdrawiam. Lafemka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Och! dziekuję za odwiedziny :-)
    i za miłe słowa :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki temu postowi a jeszcze bardziej dzięki temu naszyjnikowi moje myśli powędrowały w odległą galaktykę. Cudnie oprawiłaś ten magiczny kamień.A te kolory,lekko mroczne odzwierciedlają mój obecny nastrój. Naprawdę piękna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny! w prawdziwie kosmicznych klimatach

    OdpowiedzUsuń
  9. Intrygujący..... Całą tą oprawą wydobyłaś głębię - a może to otchłań? ! Umiejętności czynienia sznurów to i ja Wam zazdroszczę, ale czasu mi brak na naukę nowego - uparcie szlifuję sutasz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że mogłybyśmy spotkać się na filiżankę kawy (może dwie, trzy.. ewentualnie dziesięć) i mieć masę tematów do rozmów, mnie też zawsze fascynował kosmos i chyba dlatego lubię też fantasy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe, oj tak to temat rzeka:) polecam ci (jeśli jeszcze nie znasz) http://apod.pl/ - cudowne zdjęcia kosmosu i mnóstwo przydatnych linków!

      Usuń
  11. Śliczny, świetny pomysł na wykorzystanie SuperDuo i Rizo. Sznur wyszedł idealnie. Zastanawiam się ile czasu zabrało Ci zrobienie go - ja robiłam bransoletkę z wykorzystaniem metody i trochę to trwało dlatego boję się zabierać za naszyjnik, a Twój jest taki równy. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Za równy to on nie jest;) poza tym prułam go parę razy, ale uparłam się na tę "koronkę" i w końcu udało się. Najlepiej dzierga się dla siebie, bez presji wtedy gdy czas nie gra roli;P Czekam co Ty wymyślisz, na pewno wyjdzie pięknie.

      Usuń
  12. No, kochana, taki kosmos to ja uwielbiam :) Kamień iście księżycowy, a jego oprawa to jakaś pozaziemska sprawka ;) Wygląda genialnie! Spiral herringbone jest właśnie w mojej kolejce do nauczenia i przyznam, że powolnymi krokami zmierzam do odfajkowania go z tej listy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczny wisor! Podoba mi się też jego opis- też mnie pascynuje kosmos!

    OdpowiedzUsuń
  14. Naszyjnik jest niesamowity i ma w sobie tajemniczość kosmosu!! pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. No cudowność i precyzja jak zwykle a słońca mnie rozwaliły :D Moja galaktyka pozdrawia Twoją ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowity! Bardzo piękny kształt i kolory.

    OdpowiedzUsuń
  17. Naprawdę ma w sobie coś kosmicznego! Przepiękny!
    Pozdrawiam :)
    P.S. I zapraszam na wyzwanie:
    http://asia-majstruje.blogspot.com/2013/07/niespodzianka-czyli-wyzwanie-4.html

    OdpowiedzUsuń
  18. ten naszyjnik jest niesamowicie piękny <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześwietny, i jaka fajna naszyjnikowa odmiana:) Ufokom na pewno by się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jest fantastyczny, trochę tajemniczy i rzeczywiście kosmiczny. I te czernie piękne... :) Pozdrawiam, S.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny naszyjnik! Znowu detal i asymetria w mistrzowskiej (kosmicznej) równowadze! Pozdrawiam Cię serdecznie i dzięki za przemiłe wpisy na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kosmiczny efekt :)
    Na innych planetach żyje się pewnie łatwiej i trawa jest zieleńsza..jeśli wiesz co mam na myśli.
    Miłego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam gdzie nas nie ma, trawa zawsze jest zieleńsza:)))

      Usuń
  23. Kosmiczna autorka więc i dzieło nie z tego świata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nie zrozumie kosmity tak jak drugi kosmita;))))

      Usuń
  24. Początkowo nie zauważyłam asymetrii, ale kiedy już zdałam sobie z niej sprawę, mogę stwiedzić, że to świetny pomysł. Intrygująca forma :)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię :) Dziękuję serdecznie za pozostawienie komentarza:) każdy jest dla mnie ważny. W sprawie innej niż temat posta skontaktuj się ze mną mailowo bluefairy.art@gmail.com Reklamy wrzucam do spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...