Pewnie nie będę zbyt oryginalna w swoich zainteresowaniach, ale od zawsze intrygowała mnie kwestia życia pozaziemskiego. Rozmiary wszechświata nie pozostawiają złudzeń co do naszego monopolu na posiadanie mózgu, gdzieś tam musi być jakaś inteligentna cywilizacja, co do tego nie mam wątpliwości. Jednakże moją ciekawość budzi wygląd zarówno planet jak i ich mieszkańców, czy więcej nas różni czy czyni podobnymi? Jak wygląda ich zachód słońca, a może słońc jest więcej, jak na Tatooine z Gwiezdnych Wojen? Właściwie nie trzeba wcale uciekać w filmową fikcję, dwa słońca ma całkiem prawdziwy Kepler-16b, a na planecie o równie mało romantycznej nazwie HD 188753 Ab świeci ich aż trzy!
Mój naszyjnik skojarzył mi się z kosmosem już na etapie wybierania kamienia, mleczno mglisty opal ma w sobie coś z kosmicznej tajemnicy. Dlatego postanowiłam ubrać go w czerń galaktyki i srebro gwiazd by wydobyć jego głębię:)
Pokusiłam się o kilka nowych rozwiązań na które dotychczas nie miałam odwagi, przede wszystkim kamień obszyłam najmniejszymi Toho. Miałam pod górkę:), ale efekt był tego wart.
Zdecydowałam się również zrobić swój pierwszy sznur spiral herringbone, zupełnie niepotrzebnie się go bałam bo okazał się bardzo łatwy. Przy nauce korzystałam z porad Karli Schafer --> KLIK
Oprócz koralików Toho Round użyłam również Toho Hex 110, Super Duo i Rizo. Kolory koralików: Opaque Jet, Opaque Frosted Jet, Matte Opaque Color Gray, Transparent Frosted Crystal i Metallic Silver Frosted Antique Silver.
Tył podszyty czarną eko skórką. Wymiary wisiora w najszerszych miejscach to 6,5 cm wysokości i 5 cm szerokości, długość sznura to około 60 cm. Oczywiście są i dwa słońca w postaci małych kuleczek opala:)
Bardzo dziękuję, że tu zaglądacie i komentujecie, witam też nowych obserwatorów mam nadzieje, że znajdziecie tu coś dla siebie.
Pozdrawiam was serdecznie i wasze galaktyki:))
No całuję cię mężu, całuję ;*
Wow! Piękny i baaaaardzo podoba mi się że jest niesymetryczny. Twoja bizuteria zawsze mnie zaskakuje!
OdpowiedzUsuńzachwycajacy!
OdpowiedzUsuńTeż lubię taką tematykę, kosmos jest wspaniały i inspiruje nie od dziś. Piękny kamień i wspaniale dobrana oprawa. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kosmicznie piękny! May The Force Be With You :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik! I kamień i oprawa. Zerknęłam na tutorial ze sznurem i mam zagwozdkę. Ja to robię zupełnie inaczej. Zresztą sama to sobie wymyśliłam (już o tym kiedyś pisałam), potem zobaczyłam gdzieś kursik i wydawało mi się, że to to samo, co ja robię, ale ten "Twój" to zupełnie coś innego! Ciekawe, czy te moje sznurki można podciągnąć pod "rasowego" herringbone'a?
OdpowiedzUsuńNie raz zazdrośnie przyglądałam się twoim sznurom, ale ni jak nie mogłam pojąć jak je robisz, a ten filmik wydał mi się najbardziej czytelny spośród innych, trzeba tylko samemu zdecydować jak mocny ma być skręt. Musisz koniecznie zrobić tuka na swój, na pewno będzie hitem!
UsuńWspaniała praca !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Lafemka.
Och! dziekuję za odwiedziny :-)
OdpowiedzUsuńi za miłe słowa :-)
Dzięki temu postowi a jeszcze bardziej dzięki temu naszyjnikowi moje myśli powędrowały w odległą galaktykę. Cudnie oprawiłaś ten magiczny kamień.A te kolory,lekko mroczne odzwierciedlają mój obecny nastrój. Naprawdę piękna praca :)
OdpowiedzUsuńpiękny! w prawdziwie kosmicznych klimatach
OdpowiedzUsuńIntrygujący..... Całą tą oprawą wydobyłaś głębię - a może to otchłań? ! Umiejętności czynienia sznurów to i ja Wam zazdroszczę, ale czasu mi brak na naukę nowego - uparcie szlifuję sutasz.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłybyśmy spotkać się na filiżankę kawy (może dwie, trzy.. ewentualnie dziesięć) i mieć masę tematów do rozmów, mnie też zawsze fascynował kosmos i chyba dlatego lubię też fantasy :)
OdpowiedzUsuńHehehe, oj tak to temat rzeka:) polecam ci (jeśli jeszcze nie znasz) http://apod.pl/ - cudowne zdjęcia kosmosu i mnóstwo przydatnych linków!
UsuńŚliczny, świetny pomysł na wykorzystanie SuperDuo i Rizo. Sznur wyszedł idealnie. Zastanawiam się ile czasu zabrało Ci zrobienie go - ja robiłam bransoletkę z wykorzystaniem metody i trochę to trwało dlatego boję się zabierać za naszyjnik, a Twój jest taki równy. Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Za równy to on nie jest;) poza tym prułam go parę razy, ale uparłam się na tę "koronkę" i w końcu udało się. Najlepiej dzierga się dla siebie, bez presji wtedy gdy czas nie gra roli;P Czekam co Ty wymyślisz, na pewno wyjdzie pięknie.
UsuńNo, kochana, taki kosmos to ja uwielbiam :) Kamień iście księżycowy, a jego oprawa to jakaś pozaziemska sprawka ;) Wygląda genialnie! Spiral herringbone jest właśnie w mojej kolejce do nauczenia i przyznam, że powolnymi krokami zmierzam do odfajkowania go z tej listy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny wisor! Podoba mi się też jego opis- też mnie pascynuje kosmos!
OdpowiedzUsuńŚwietny i taki zadziorny :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest niesamowity i ma w sobie tajemniczość kosmosu!! pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo cudowność i precyzja jak zwykle a słońca mnie rozwaliły :D Moja galaktyka pozdrawia Twoją ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity! Bardzo piękny kształt i kolory.
OdpowiedzUsuńNaprawdę ma w sobie coś kosmicznego! Przepiękny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
P.S. I zapraszam na wyzwanie:
http://asia-majstruje.blogspot.com/2013/07/niespodzianka-czyli-wyzwanie-4.html
ten naszyjnik jest niesamowicie piękny <3
OdpowiedzUsuńPrześwietny, i jaka fajna naszyjnikowa odmiana:) Ufokom na pewno by się spodobał:)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny, trochę tajemniczy i rzeczywiście kosmiczny. I te czernie piękne... :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik! Znowu detal i asymetria w mistrzowskiej (kosmicznej) równowadze! Pozdrawiam Cię serdecznie i dzięki za przemiłe wpisy na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńKosmiczny efekt :)
OdpowiedzUsuńNa innych planetach żyje się pewnie łatwiej i trawa jest zieleńsza..jeśli wiesz co mam na myśli.
Miłego :D
Tam gdzie nas nie ma, trawa zawsze jest zieleńsza:)))
UsuńKosmiczna autorka więc i dzieło nie z tego świata!
OdpowiedzUsuńNikt nie zrozumie kosmity tak jak drugi kosmita;))))
UsuńPoczątkowo nie zauważyłam asymetrii, ale kiedy już zdałam sobie z niej sprawę, mogę stwiedzić, że to świetny pomysł. Intrygująca forma :)
OdpowiedzUsuńŚliczny:))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń