Dla tych, których gnębi odwieczny dylemat: "rybki czy akwarium?" mam idealne rozwiązanie - bransoletkę z rybką w akwarium :) A tak serio, naprawdę trudno było mi uniknąć akwarystycznego porównania robiąc tę bransoletkę. Zarówno kształt jaki i motyw automatycznie nasuwają jedyne słuszne skojarzenie. By nieco przełamać to wrażenie wybrałam jasne, niemal bajkowe kolory, które mają podkreślić frywolny i niezobowiązujący charakter tej ozdoby. To propozycja dla odważnych osób, ale lubiących bawić się konwencją i modą. Ja widzę tę bransoletkę w zestawieniu z dżinsami i prostą koszulką.
Chętnie zobaczyłabym ją również na kartce kalendarza :) bo zgłosiłam Grubą Rybę na konkurs Royal Stone do kalendarza 2015.
Inspiracją do powstania tej pracy było zdjęcie wskazane przez Royal Stone:
Przyznam szczerze, że nie potrafiłam oprzeć się urodzie tego widoczku i wybrać jednego elementu, który posłużyłby mi za punkt wyjścia. Tyle kolorów, kształtów i faktur zasługiwało na to by w całości znaleźć się w mojej pracy. Niestety w trakcie okazało się, że takie haftowane obrazy wcale nie należą do łatwych...
Niemniej jednak czynność ta nie była stresująca bo postanowiłam nie spinać się jeśli nie zdążę na czas z wysłaniem zdjęć na konkurs. Bransoletkę bowiem zrobiłam by poćwiczyć ściegi, ale wcześniej nie miałam pojęcia na czym :) A zrobienie jej zajęło mi zaledwie dwa dni co dla tego typu techniki jest wręcz rekordowym tempem.
Fringe stitch i stop stitch to zdecydowanie moje ulubione :) Efekt chaszczy aka szuwarów jaki można nim uzyskać, sprawia, że nie potrafię się im oprzeć. Wiem, że to strasznie koralikożerne ściegi, ale i tak je uwielbiam :)
Te małe fioletowe szkiełka obszyte pejotem, to kaboszoniki od Apandany. Mają niespełna centymetr średnicy i idealnie nadają się do tak niewielkiej pracy. Nawiasem mówiąc, od kiedy po raz pierwszy wpadły mi w łapki te ręcznie robione kaboszony, nie chcę już używać innych!
Wykorzystałam również perły rzeczne barwione na żółto, które po obszyciu back stitchem wydają się wibrować:)
Różowe koralowce to efekt obszywania kawałków naklejonego filcu jaśniejszymi koralikami i uzupełnienia tła ciemniejszym odcieniem. Kombinowałam i kombinowałam, ale nie udało mi się pokazać wypukłości na zdjęciu.
Ryba wyszyta lazy stitchem przy pomocy Toho 11o i perełek Swarovskiego oraz O-beads (oko). Zwierzak na płasko prezentuje się wyjątkowo niekorzystnie, a to dlatego, że dopiero po założeniu na nadgarstek wszystkie koraliki przyjmują właściwe pozycje rozluźniając ściegi.
Gdybym haftowała luźniej, wówczas po zgięciu bransoletki w rulon powstałyby straszne prześwity.
Tył podklejony i podszyty niebieską ekoskórką.
Zapięcie typu toggle wykonane z tych samych koralików co ryba, przymocowane za pomocą herringbone stitcha (ścieg jodełkowy) w kolorze wody z mojego akwarium :)
Całość kompozycji utrzymana jest w raczej cukierkowych barwach, nie tyle miał na to wpływ deficyt w koralikach, co potrzeba stworzenia czegoś z lekkim przymrożeniem oka. Być może nawet dla jakiejś małej modnisi, bransoletka bowiem ma niecałe 19 cm w obwodzie, zatem powinna pasować na szczupły nadgarstek.
Jako bonus fotka z cyklu "making of" :)
Bransoletka bierze udział w konkursie Royal Stone do kalendarza 2015 i jeśli przypadła Wam do gustu możecie oddać na nią głos przybliżając ją tym samym do zdobycia nagrody publiczności.
--- GŁOSOWANIE ---
W galerii można też zobaczyć inne prace, na które warto zagłosować.
Śpieszę również pochwalić się, że moja poprzednia praca zdobyła II miejsce w ocenie jurorów. Niestety nie znajdzie się w kalendarzu, ale i tak jestem z niej bardzo dumna :)
Bardzo Wam dziękuję za głosy oddane na moją Zebrę, zabrakło kilku do zdobycia nagrody publiczności, ale była zaraz za zdobywczynią największej ilości lajków, co jest dla mnie bardzo ważne i cenne :)
Pozdrawiam Wszystkich ciepło i ogromnie dziękuję za wszystkie dotychczasowe komentarze pod poprzednimi postami :)
Asiu, ja popłynęłam razem z Twoją rybką ;) Zrobiłaś jej śliczną, kolorową panierkę. Lubię takie kolory. W końcu mamy lato i trzeba je nosić właśnie teraz. Jedno jest pewne. Napracowałaś się przy niej jak mróweczka. Pełen czacun za pomysł i wykonanie. Trzymam kciuki za rybcię :) I jeszcze raz gratuluję Tobie i zebrze na wypasie ! :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że rybka lubi pływać, ale żeby Kasie też :)))?
UsuńPrzyznam szczerze, że kolory nie specjalnie mnie przekonują, może dlatego że nigdy po takie zestawienia nie sięgałam i pewnie gdyby nie narzucona konwencja to nie sięgnęłabym nigdy. Z drugiej strony, tak jak mówisz, na lato w sam raz:)
Świetna ryba i naprawdę pomysłowe odwzorowanie :) Nie wyobrażam sobie jak można machnąć coś takiego zaledwie w dwa dni - ale to już pewnie ten fach w ręku :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję zeberce raz jeszcze :)
Dzięki Aniu:)
UsuńDa się w dwa dni, pod warunkiem, że się nie wyznawcza tzw. deadline :) wtedy robi się dla relaksu i idzie szybko. Sprawdzona metoda:)
Wow!!! Niesamowita praca!!! Z wrażenia zabrakło mi słów... Przepiękna wracam do niej i podziwiam, te szczegóły, detale, kolory...
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Ciebie i zebry :)
Dziękuję za miłe słowa :))
UsuńGratuluję już jednej wygranej i jestem pewna, że ta jury nie umknie. Pięknie się rozwinęłaś, tworzysz śliczne brosie ale naszyjniki i bransoletki jeszcze piękniejsze !
OdpowiedzUsuńDzięki Magda, ale jest tyle pięknych prac w tym etapie, że trudno będzie mojej rybie dopłynąć do celu:)
UsuńA ryba tak trochę w Twoich klimatach:) jak ją skończyłam to sobie pomyślałam o Twoich bajkowcach:)
O tak, to prawda, w moich klimatach. Dziś nawet popełniłam także taką kolorową bransoletkę :) Natchnęłaś mnie :) P. S. Wysłałam moje Kochanie po żyłkę wędkarską do sklepu :D
UsuńHaha, żeby tylko nie wrócił z wędką, spławikami i starterem dla wędkarzy :)
UsuńAsiu, od czego by tu zacząć ...
OdpowiedzUsuńMoże od gratulacji - po raz kolejny szczerze i serdecznie gratuluję Ci - zdobycia zacnej nagrody, nieprzemijającego uwielbienia Twojego zebrowego dzieła przez rzesze przyszłych właścicieli kalendarza i własnej satysfakcji :)
Gratuluję Ci też kochana (i ciut zazdroszczę) tej niesamowitej wyobraźni, która pozwala Ci tworzyć te dzieła :)
Ja zdjęcie rybki upatrzyłam sobie również i nawet miałam przebłyski, że może coś zrobię, ale nic się nie objawiło...
Rybie akwarium jest genialne - i podejrzewam, że to jedyne akwarium, jakie mogłabym mieć, które od początku do końca bytu rybek byłoby takie samo. Myślę, że w realu jednak bardziej by mu było do tych końcówek :P
Ilość ściegów, jakich użyłaś przyprawia mnie o lekki zawrót głowy i dezorientację, ale biorę to na klatę, bo efekt wart omdlenia :)
Super praca - trzymam kciuki :)
Dzięki Asiu, niestety karta w kalendarzu przypadła w udziale zdobywczyni I miejsca :(
UsuńSzkoda, że nie wzięłaś tej ryby na artystyczny ruszt, bo temat fajny.
Bransa też jest moim jedynym akwarium i będzie nim dopóki nie znajdzie się nowy amator akwariów :)
O, to szkoda :( Myślałam, że pierwsze 3 miejsca.
UsuńTo teraz tylko czekam na kartkę z Twoją rybką :)
Fantastyczne letnie cudeńko- radosne i piękne!
OdpowiedzUsuńA nagroda w PEŁNI zasłużona, wielkie gratulacje!
Dziękuję Basiu, a rybka istotnie bardzo radosna:)
UsuńRybka radośnie mruga oczkiem, już ją polubiłam i oczywiście życzę jej sukcesu co najmniej na miarę zeberki! Ale to już jest mistrzostwo swiata - dwa dni, ściegi ćwiczone, więc zapewne nie do końca ogarnięte - a tu TAKI efekt :)
OdpowiedzUsuńAno nie ogarnięte, zwłaszcza Lazy Stitch, ale spodobał mi się więc będę go uskuteczniać w innych tworach:)
UsuńTeż się zdziwiłam, że "machnęłam" ją w dwa dzionki, ale też nic innego nie robiłam bo miałam labę :)
Piękna bransoleta, wygląda nieziemsko. Gratuluję nagrody, twoja praca była niesamowita :)
OdpowiedzUsuńDzięki Olu, ale przy Twoich ostatnich dziełach moje blednie.
UsuńDziękuję :), ale zebra przebija wszystko. Teraz mam mnóstwo pracy, koraliki dochodzą pocztą, rzucam je na stolik sutaszowy i tęsknie patrzę. Zwykle dobra organizacja czasu wystarczyła, żeby móc tworzyć . Do tego kryzys twórczy, bo ze zmęczenia nie mam już pomysłów. Z drugiej strony nazwijmy to "wakacje";)
UsuńPrzepiękna! Taka soczysta i pobudzająca energetycznie! Szaleństwo! Kocham takie jaskrawe barwy - sama wiesz :))) Ale miałaś pomysł! Nie dość, że powstała fajna biżuteria, to jeszcze potrenowałaś ściegi i jeszcze, na dokładkę, może zgarniesz jakąś nagrodę w konkursie! Osiągnęłaś najwyższy poziom planistyczno - logistyczny :D
OdpowiedzUsuńKaboszonki od Izy prezentują się znakomicie. Miło jest obserwować, jak stajecie się duetem idealnym - Iza wytapia coraz to piękniejsze kamienie, a Ty je coraz bardziej innowacyjnie oprawiasz! Kapitalna współpraca!
Jestem jednak zaskoczona (a raczej zbulwersowana), że Twoja zebra nie zgarnęła pierwszego miejsca w konkursie RS! To bardzo przykre. Czyżby jakieś "kumotry-kumaki" w Jury zasiadły..? Hmmm... ;))) Według mnie Twoja praca była bezapelacyjnie najlepsza, nie tylko pod względem pomysłu i kompozycji, ale również była wykonana na najwyższym poziomie.
Pałam miłością do Izowych szkiełek:) Każde jest inne więc niepowtarzalne,. poza tym są świetnej jakości, żadnych niedoróbek! I faktycznie do każdej pracy je ostatnio dodaję:)
UsuńCo do RS to niestety decyzja, na którą nie mamy wpływu, zrobiłam najlepiej jak umiałam dlatego jestem z siebie dumna :) W takich konkursach zawsze są elementy zaskoczenia, ja myślę, że przy PAWIU było większe niż przy ZEBRZE.
To prawda. Obserwuję ten konkurs od dość dawna i podziwiam osoby biorące w nim udział. Tyle pięknych, naprawdę unikalnych prac się tam pojawia! Za każdym razem przeglądając prace konkursowe zapiera mi dech w piersiach - a kartki zrywa wciąż to samo grono. Oczywiście gratuluję Ci zajęcia II miejsca w ZEBRZE, ale według mnie Twoja praca była najlepsza.
UsuńDzisiaj widziałam Twojego ŻUKA - jest obłędny!!!! Nie do pobicia moim zdaniem! Ma taką sympatyczną mordkę :)))) Może teraz się poznają w końcu. Trzymam kciuki!
Podobny schemat pojawia się w większości konkursów, a szkoda :( bo w takim układzie mniej ludzi staje w szranki :) uważając, że z góry są skazani na niepowodzenie. Sprawa lajkowania moim zdaniem też jest niedoskonała, bo nie zawsze odzwierciedla faktyczne "nastroje społeczne", czasami to plebiscyt na ilość znajomych a niekiedy na zaradność i kreatywność w zdobywaniu kolejnych kliknięć. Chyba nie da się tego obejść, pozostaje jedynie kwestia sumienia i uczciwości.
UsuńW imieniu Żuka dziękuję, z pewnością pozwolę mu trochę pohasać na blogu i pokazać więcej ujęć jego mordki:)
Zgadzam się z tym, co napisałaś. Nie chcę już ciągnąć tego tematu, bo szkoda nerwów :/ ...wrrrr.
UsuńNie mogę się doczekać, kiedy opublikujesz ŻUKA na blogu. Zachorowałam na niego! Non stop przeglądam zdjęcia Twojej opaski na FB :) Prześliczny jest, naprawdę! W odwłoku umieściłaś też Izowe szkiełko?
no ba! Fused-dichroic, które wygrałam za poprawną odpowiedź na pytanie w gazetce Beadbeauty, tak więc bardzo specjalne to szkiełko, szczęśliwe :) I niesamowicie błyszczy, aż żal było je zasłaniać, no ale co ma być widać to widać:)
UsuńTo ci dopiero :) No to musi szczęście przynieść, nie ma wyjścia!
UsuńJest pięknie:) Życzę powodzenia Asiu i gratuluję nagrody( chociaż jak wiadomo byłaś moją faworytką:)). A tak w ogóle to masz wyczesane nożyczki:D
OdpowiedzUsuńDzięki Asia:) Fajnie wiedzieć, że moja Zebra miała tylu fanów:) Ale inne prace miały ich widocznie więcej:P
UsuńNożyczki nie są wyczesane tylko tępe:) muszę im znaleźć zastępcę :(
Cudna ta akwariowa bransoletka
OdpowiedzUsuńCieszę się Regino, że Ci się podoba :)
UsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńA rybka jest fantastyczna. Jak żywa, chciało by się powiedzieć. Akwarium 3D. Powodzenia w zdobywaniu nagród! ;)
Dzięki Justyna <3 W dodatku nie trzeba w tym akwarium wody wymieniać :))
UsuńTa ryba się PACZY! ;)
OdpowiedzUsuńA na poważnie - w dwa dni machnąć taką bransoletkę to fiu fiu, szacun! Wiem coś o tym, ile to wysiłku kosztuje. ;) Ścieg "herringbone" jest w przypadku rybnego tematu bardzo na miejscu, IMHO. ;)
Bo to ryba jak się paczy ;)))
UsuńHa, nie pomyślałam o tym ściegu w ten sposób, trafna uwaga :)
ta bransoletka jest fantastyczna !!! zagłosowałam :) i trzymam kciuki !
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję Magdaleno i za głos i za te słowa! Tym bardziej, ze padły z ust osoby o niesamowitym wyczuciu koloru, uwielbiam oglądać Twoje stylizacje!
Usuńcudna!!!! perfekcyjna!!! i do tego tyle ściegów :) i nawet nie wiedziałam jak one się nazywają ale dzięki tobie już wiem :) i to cenię w tobie że piszesz jak i co :) i ta perfekcja <3 kolorki super letnie :)
OdpowiedzUsuńA II miejsca z całego serca gratuluję bo zasłużone - choć ja widziałabym tam jedynkę a nie dwójkę bo zebra była MEGA <3
Pozdrawiam słonecznie Sylwia
Dziękuję Sylwia <3
UsuńJa też niedawno odkryłam nazwy co poniektórych, fachowa literatura znacznie ułatwia pracę.
Eh, chyba sama też miałam odrobinę nadziei na pierwsze miejsce, ale drugie też fajne:)
Pozdrawiam ciepło:)
jestes mistrz\ynia
OdpowiedzUsuńNo kochana, po takim stwierdzeniu to chyba pęknę z dumy :)))
UsuńAsiu , na początek gratulacje ( chociaż smutno mi się zrobiło bo myślałam , że Twoja zebra wygra ).
OdpowiedzUsuńA co do rybki to jest zajefajna :) Odzwierciedliłaś klimat prawdziwego akwarium :)
Rybka , koralowce i falujące chaszcze , coś wspaniałego :) Kolorystyka cudo !!!
Trzymam kciuki za rybkę :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję Kasiu, mi też trochę było smutno, ale co zrobić, komuś innemu jest weselej :)
UsuńRybka jest zdecydowanie nie w moich kolorach a mimo to też się do niej uśmiecham.
Pozdrawiam również :)
Bransoletka jest mistrzowska! Aż chce się w niej zanurkować ;) Lato i wakacje w skondensowanej formie. Trzymam kciuki za Twoją wygraną! A Twój zebrowy naszyjnik słusznie skradł serca publiczności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę kolejnych sukcesów!
Cieszę się, że skradł serca tej publiczności, na której mi zależało i to jest dla mnie najcenniejsze:)
UsuńGratuluję zebrze, a za grubą rybę trzymam kciuki. Piękna koralowa rybka jak z prawdziwej rafy.
OdpowiedzUsuńDzięki:***
UsuńOjej, zebra genialna! Musi się świetnie prezentować na szyi - gratuluję wygranej, a za rybę trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo fajnie się układa i super prezentuje.
UsuńFantastyczna bransoletka :-D jak dla mnie za odważna, ale i tak ją podziwiam :-D zasłużony lajk poleciał :-) na zebrę też głosowałam i gratuluję II miejsca :-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie też ciut zbyt rzucająca się w oczy, ale czasami dla przełamania rutyny dobrze zrobić coś innego :)
UsuńDziękuję za lajki :*
Świetny pomysł i wykonanie:) Jak nic, zagłosowałabym, jednak od ponad roku, moja działalność na fb ogranicza się do podziwiania prac, bo "lajkować" , nie mogę i nawet nie wiem dlaczego...Jeszcze raz: świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) z tym fejsem tak czasami jest.
UsuńNie posądzałabym cie o takie kolory i wzór :) Bransoletka wydaje mi się mało poważna i trochę dziecinna, ale też urocza i zabawna.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że dostaniesz się do kalendarza - trzymam kciuki!
Chciałabym i rybki i akwarium! Mimo, że taka bransoletka to niekoniecznie moja bajka, ale doceniam wykonanie i szaleństwo w kolorach,doprawdy trzeba mieć wyobraźnię :-)
OdpowiedzUsuńZa zeberkę trzymałam kciuki... może słabo... ale i tak zapadła mi w pamięć, innych nie pamiętam!