środa, 24 lipca 2013

Neon Dachshund, bransoletka

Preciosa Ornela przysłała mi koraliki w ilości wystarczającej na kilka większych projektów, a wczoraj przyszła kolejna przesyłka z farfallami i thornami, z którymi jeszcze nie miałam do czynienia. Tylko kolory nie specjalnie przypadły mi do gustu przez co poziom wyzwania wzrósł i to znacznie:) Musiałam nieźle kombinować, żeby poczuć satysfakcję z efektu swojej pracy, no i wykombinowałam kolejną bransoletę. Poprzednią obejrzeć można tu -> KLIK.


Bransoletka wypleciona techniką beadcrochet (sznur koralikowo szydełkowy) na 9 koralików w rzędzie, wzór - kontrolowany przypadek:)


Użyłam neonowych koralików Preciosa, Toho Round 11o w kolorze Metallic Hematite oraz pomarańczowej Preciosy kupionej wieki temu (nareszcie się przydały). Całość wkleiłam w końcówki w  kolorze bardzo ciemnego srebra i dopięłam jamnikowy charms: )


Bardzo lubię tę rasę psów, gdyby nie przypadek, który postawił na naszej drodze wielorasowego kundla, w domu rządziłby jamnik. Kundel został  w rodzinie 14 lat, zawłaszczając nasze serca do tego stopnia, że po jego odejściu nie starczyło w nich miejsca ani dla jamnika ani innej zwierzyny.


Jamnikowa żarówa prezentuje się naprawdę fajnie, nie tylko na spacerach z pupilem, swoją drogą mam nadzieję, że spodoba się nowej właścicielce.

Chciałam się jeszcze bezczelnie pochwalić, że moja broszka została pracą tygodnia na beading.com.pl :)))

Pozdrawiam was serdecznie i ogromnie dziękuję z sympatyczne komentarze, jakoś tak milej się tworzy ze świadomością, że komuś to się podoba.

Drogi mężu przesyłam ci buziaki :*

33 komentarze:

  1. Świetne połączenie kolorów. Piękne wykonanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem kto wymyślił modę na te neony i po co, ale przypuszczam, że po to, by młodzież była bardziej widoczna w dyskotece,bo te neony podobno świecą w ultrafiolecie.Z Twoją bransoletką na pewno dziewczyna się nie zgubi a i niejednego chłopaka wzrok przyciągnie;)Mnie się bardzo podoba ta bransoletka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani ja nie wiem, ale jeśli faktycznie świecą w UV to będzie z nich jakiś pożytek:)

      Usuń
  3. O, zainspirowałaś mnie w kwestii wykorzystania moich neonów. Super pomysł. Pewnie coś takiego wyplotę ... kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam mieszane uczucia do tych neonów (dlatego moja paczuszka od Preciosy, która wreszcie do mnie dotarła chwilkę poczeka :)) ale dzięki Tobie zaczynam się do nich coraz bardziej przekonywać. Gratuluję wyróżnienia od Beadingu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja też chwilę leżała:)i dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  5. neonki teraz modne, ale trzeba się przekonać...ja "się przekonywałam" do zrobionych kolczyków w kolorze limonki ;-) dosyc długo(dziś założyłam) Bransoletka fajna, ale u Ciebie mam innych faworytów ;-) Buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, w sumie jest lato można szaleć , nawet z neonami, a co tam:)

      Usuń
  6. Niby najwięcej jest ciemnych koralików, ale i tak mam poczucie że jest to bardzo pozytywna i letnia bransoletka (żeby była jasność w zimie na śnieg się nie przyda ;)) Poza tym jamnik skradł me serce i chętne przygarnęłabym go do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym dała mniej ciemnych wszyscy by oślepli:))

      Usuń
  7. Pięknie opanowałaś te neony!

    OdpowiedzUsuń
  8. Aaaa, jaka śliczna:)
    I tak ładnie o psim przyjacielu napisałaś...
    A następną z kotem poproszę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, chyba jestem bardziej psiarą niż kociarą, ale pomyślę o tym:)

      Usuń
  9. Cudna!

    Nie myśl, że nie zajmuję się nagłówkiem - ciągle coś wymyślam, ale nie jestem zadowolona z efektów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też w trakcie robienia sznura z neonami jestem :) Twoja bransoletka wyszła naprawdę fajnie - ja z mojej póki co średnio jestem zadowolona, ale może się jakoś do tej mocy rażenia przekonam. Oczywiście widziałam wyróżnienie Twojej broszki na beadingu i bardzo Ci gratuluję. Jak dla mnie była to jednak oczywista oczywistość, Asiu. Twoje broszki są po prostu nieziemskie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu:) mnie te żarówy jeszcze nie przekonały, ale chyba lubię je ciut bardziej niż na początku:)

      Usuń
  11. Bransoletka bardzo fajna idealna na letnią porę:-))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. kontrolowany przypadek jest jedną z moich ulubionych technik... ;-), jamnikowa żarówka jest świetna - też mam słabość do jamników, tylko tych kosmatych - szorstkowłosych, a wyróżnienie mnie zupełnie nie dziwi... po prostu gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, a jamniczki, jak i inne psiaki są naprawdę cudne:)

      Usuń
  13. Bransoletka śliczna, podoba mi się połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. a neonowe kolory są bardzo modne w tym roku :) cudeńko, jak zwykle :) fantastyczna bransoletka!! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój Rudziaszek ostatnio wszystko w neonach, nawet buty :( Twoja bransoletka śliczna - te neony wyglądaja super na hematytowym tle :) Pozdrawiam z wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  16. Super neonki ! No i ten jamniczek słodziak :) Gratuluję pracy tygodnia - no ale to mnie akurat zupełnie nie dziwi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) a ja jakoś zawsze mam fazę zdziwienia, a potem skaczę z radości:)))

      Usuń
  17. Świetna, genialnie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  18. osobiście do neonów się przekonać nie mogę ;) ale bransoletka bardzo fajna, kojarzy mi się z jedną sylwestrową imprezą, gdzie na stole przykrytym ciemnoszarym obrusem było rozsypane confetti :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, fajne skojarzenie, faktycznie te neony wyglądają jak confetti:)))

      Usuń
  19. Świetnie wyszła ta kontrolowana przypadkowość, neony całkiem dobrze wyglądają na hematytowym tle, nawet się nie spodziewałam. A jamnik to już wisienka na torcie :)
    Nie jest tajemnicą, że to moja ulubiona rasa psów (moi rodzice pierwszego jamnika nabyli rok przed moim pojawieniem się na świecie, nie wyobrażam sobie życia bez takiego pieska). Myślę, że ta bransoletka dobrze oddaje jamniczą osobowość - tło jest stanowcze, ale upstrzone w sposób przypadkowy neonowymi wybuchami kolorów. Dobrze uchwycone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też miał być jamnik, ale znaleźliśmy porzuconego kundla i zamiast kupować jamnika i oddawać kundla do schroniska, zostawiliśmy nieboraka. Dwa psy nie wchodziły w grę poza tym kundel okazał się być niezłym aparatem i wielką indywidualnością - jak jamnik:))

      Usuń
  20. Neony to zdecydowanie nie moja bajka, ale fakt, że im częściej się je ogląda, tym mniej jakoś rażą. Ale zdecydowanie bardziej podoba mi się Twoja poprzednia bransoletka. Taką mogłabym nosić! I gratuluję wyróżnienia na beading.pl. Już Ci się chyba znudziły te wyróżnienia - tyle ich masz:) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię :) Dziękuję serdecznie za pozostawienie komentarza:) każdy jest dla mnie ważny. W sprawie innej niż temat posta skontaktuj się ze mną mailowo bluefairy.art@gmail.com Reklamy wrzucam do spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...