Ponoć jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale gdy za oknem 26 stopni po nadprogramowo długiej zimie, która odeszła zaledwie tydzień temu, to wszelkie ludowe mądrości tracą siłę rażenia:) Zatem na wiosnę, zamiast jaskółki, przedstawiam kolorowego ptaka rodem z tropików w abstrakcyjnej scenerii lub ze świata równoległego:)
Broszkę wykonałam haftem koralikowym w stylu wolnym:) przy użyciu kamiennej sieczki różnej maści i kryształowych koralików. Sam ptaszek wydziergany brick stitchem a następnie naszyty na filc.
Ptaszek uszyty na podstawie wzoru znalezionego w internetowej otchłani, mocno zmieniony przez otchłanie mojej wyobraźni:)
Tył podszyty brązową eko skórką, zapięcie w złotym kolorze. Broszka ma wymiary 6 cm na 5 cm (w przybliżeniu).
Całość wykonana przy użyciu sporej liczby odcieni koralików Fire Polish oraz Toho 11o i 15o (link do kolorów użytych koralików --> KLIK). Kamienna sieczka to: awenturyn, fluoryt, kamień księżycowy i niebieskie kamyczki, które dostałam od Beaty wraz z owieczką:)
Musicie uwierzyć mi na słowo, że na żywo wygląda dużo lepiej niż pokazują to zdjęcia. Co prawda zmieniłabym w niej kilka rzeczy, ale i tak jestem z niej zadowolona, jak na pierwszy taki mariaż koralikowej aplikacji zamiast kaboszona i haftu koralikowego. Następną zrobię ciut inaczej:)
Broszkę zgłaszam na wiosenne wyzwanie Kreatywnego Kufra.
Pozdrawiam Was serdecznie życząc pięknego weekendu. Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem i za odwiedziny.
Mężu bez Ciebie zginęłabym marnie...
Prześliczne! Całość prezentuje się niesamowicie! Powodzenia w wyzwaniu, ja jestem oczarowana.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńAle cudowna broszka, uwielbiam oglądać Twoje piękne broszki :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPtica piękna, no i najważniejsze, że wolna :) Bardzo jestem ciekawa, gdzie Ty jeszcze w swoim koralikowaniu zawędrujesz :)) Cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję;))) Póki co przed siebie;))
UsuńNie no rozbroiłaś mnie totalnie,zwłaszcza,że uwielbiam ptaszki (sama też mam jednego).Broszka jest powalająca, cudna i w ogóle naj naj naj... Musisz wygrać bez dwóch zdań! :)
OdpowiedzUsuńJest coś magicznego w tych stworzeniach, może sprawię sobie jakiegoś kanarka:)
UsuńPrzepiękna broszka, w moich ulubionych kolorach, CUDO!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Dziękuję, też lubię ten kolor:)
UsuńCudeńko po prostu!
OdpowiedzUsuńPodziwiam cię tym bardziej, odkąd wiem mniej-więcej jak to powstaje. ;-)
Dziękuję:)i czekam na Twoje nowe twory:))
UsuńBardzo pomysłowa:)Styl wolny jest naj naj naj:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńRewelacyjna! Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńjjjaaaaaaaaaaaaaacięęęęęęęę........mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWow :D Nie mogę wyjść z podziwu, piękny ptak! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) mam nadzieję, że mi nie odleci:)
UsuńPtachu jest nieziemski! Robi piorunujące wrażenie!
OdpowiedzUsuńjaka kreatywność! jest niesamowity!!
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba:)
UsuńOh what a lovely birdie! Love the brooch.
OdpowiedzUsuńThank you:)
UsuńPrześwietna, wygląda jak ten ptaszek, którego masz w awatarze, cudnie niebieski:)
OdpowiedzUsuńHehe, faktycznie:)
UsuńOh muy bonito, fuera de lo corriente..!!felicidades..!!
OdpowiedzUsuńNoelia
Rewelacja, piękna ptaszyna ! Super, że koraliczki się przydają :)
OdpowiedzUsuńBardzo się przydały, bo okazało się, że w zapasach już nie mam niebieskich.
Usuńświetne!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za super ptaszka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ pewnoscia wygrasz to wyzwanie w kreatywnym kufrze z takim cud ptaszkiem swietny!
OdpowiedzUsuńHehehe, jak znam życie to nie, ale niech sobie pofruwa ptaszyna:)
UsuńCudny, i z sieczką..., ale powiem Ci uśmiejesz się, jak tylko odbierzesz przesyłkę z poczty - tej w realu ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jak zwykle podziwiam
Oj uśmiałam, wciąż uśmiecham i jeszcze długo będę:)))))
UsuńPrzepiękna broszka <3
OdpowiedzUsuńJaki efektowny! I pasuje do Twojego bloga:))))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, ja w ogóle lubię ciekawe pomysły, które prowadzą w nieznane przestrzenie, więc z tym większą przyjemnością się mu przyglądam:)))
Bardzo dziękuję:)
UsuńAleż super brosza! Bardzo mi się podoba, zwłaszcza sam ptaszek, pięknie wyhaftowany:) To teraz chyba powinnaś zmienić swojego awatara na tę ptaszynę:)
OdpowiedzUsuńPowiedz, że ptaszka machnęłaś peyotem, bo mnie zazdrość zeżre, że tak równiutko go wyhaftowałaś;)
Dzięki:) Hehe chyba zmienię:) Machnęłam brick stitchem bo w peyocie gubię wzór;)Łatwiej mi odwrócić wzór w bok i "czytać" go rzędami, taka dyspejotloza:))
Usuńdyspejotloza - dobre :))
Usuńpraca jest niesamowita... natychmiast bym ja zalozyla...
OdpowiedzUsuńBardzo misterna robota! Zapraszam do mnie na Wiosenną Wymiankę!
OdpowiedzUsuńBroszka cudowna:) Chciałam wyróżnić Twój blog i w związku z tym zapraszam do siebie na http://koralikiisutaszblondynki.blogspot.com/ po szczegóły Liebster Blog:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna broszka:) Inspiracja super! - ptaki to symbole myśli i wolności:) A połączenie błękitu i zieleni ma w sobie coś magicznego i orzeźwiającego, niczym jeziorko w środku lasu.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń